fbpx

Porady kosmetologa. Konsultacje.

Dlaczego porady kosmetologa warto brać do serca?

Kosmetolog Anna Martynowska z Atelier Urody Wioletty Zychowicz wyjaśnia jak prawidłowo dbać o skórę.

Moim klientkom, przy każdym zabiegu powtarzam jak mantrę: rutyna nas gubi, a nawet drobne błędy w pielęgnacji, szybciej niż później odbiją się na kondycji naszej skóry. Wydaje nam się, że to „tylko dziś” nie zmyjemy makijażu czy nie nałożymy kremu…

Zasada pierwsza: PIJ WODĘ.
Na każdy kilogram masy ciała powinniśmy dziennie wypijać 0,02 litra wody. Oczywiście więcej, jeżeli jest gorąco, jest wysiłek fizyczny, jeżeli przebywamy w suchych, przegrzanych pomieszczeniach.
Woda pomaga utrzymać właściwe tempo metabolizmu, prawidłową pracę organów wewnętrznych, dzięki niej usuwane są z organizmu toksyny. Pomaga w odchudzaniu, no i oczywiście wpływa na nawilżenie skóry. To tak, jak z kwiatem, który przesuszony smętnie opuszcza liście, a podlany pięknie odzyskuje wygląd.
Jeżeli wypijemy zbyt mało wody to organizm w trosce o jej zasoby zatrzyma ją w tkankach! Obrzęki, opuchnięta twarz, ciasno w spodniach, zwłaszcza w łydkach? Tak, zatrzymujemy wodę, bo organizm ubezpiecza się na suszę! Pijmy więc wodę przez cały dzień, po szklance, po łyczku. Nic nie da wypicie butelki na raz!
Rano, zwłaszcza tuż po przebudzeniu warto wypić szklankę bardzo ciepłej wody z cytryną. Nawodnimy organizm po nocy, rozpędzimy do działania wszystkie narządy wewnętrzne. Zyskamy energię, a skóra blask.
Zasada druga: OCZYSZCZANIE DWUETAPOWE.
Zwłaszcza wieczorne oczyszczanie jest niezwykle ważne. To porada kosmetologa, która powinna być wydrukowana w łazience nad lustrem. Po całym dniu, oprócz makijażu mamy na twarzy kurz, pyłki, nadmiar sebum, a więc i mikroustroje. Nie wystarczy wacik i mleczko, płyn micelarny…
Pierwsze mycie, żelem, pianką lub olejkiem to rozpuszczanie zanieczyszczeń. Drugie mycie, tym samym środkiem – to mycie właściwe. Olejek, płyn micelarny czy mleczko do demakijażu – ZAWSZE zmywamy żelem lub pianką, bo nie zostawimy przecież twarzy „namydlonej” i nie spłukanej. Kolejny krok to tonizowanie i wreszcie odpowiednie dla naszej skóry, odpowiednio dobrane serum i krem.
Podczas indywidualnych konsultacji często słyszę, że…moje klientki nie przestrzegają tych zasad… Będę o tym systematycznie przypominać!
Zasada trzecia: KREM Z FILTREM.
Stare przysłowie mówi, żeby parasol nosić i przy pogodzie. Ja mówię, że krem z filtrem na twarzy to absolutny must have. Codziennie i przez cały rok. Słońce to największy wróg naszej skóry. Promieniowanie UVA powoduje szybsze starzenie skóry, zmarszczki, przebarwienia, skóra staje się cienka i wiotka. Kilka piegów może dodaje urody ale rozległe brązowe palmy już nie… I pamiętajmy, że wieczorem to wszystko trzeba zmyć…dwuetapowo oczywiście 🙂
Zasada czwarta: ODPOWIEDNIA SUPLEMENTACJA.
O tym będziemy przypominać i pisać obszerniej – jakie suplementy. Na pewno zawsze warto skonsultować się z lekarzem i poprosić o badane poziomu kluczowych składników. Dla mnie jako kosmetologa niezwykle istotne są witaminy pięknej skóry – A, kompleks witamin z grupy B, C, D, omega 3-6-9. Jak, również wiadomo – zdrowe jelita = zdrowa skóra, a więc warto też suplementować probiotyki. Zanim jednak pobiegniecie do apteki, wróćcie na naszego bloga, gdzie wkrótce pojawi się przewodnik po tych witaminach.

Zasada piąta: REGULARNE PEELINGI.

Zewnętrzna warstwa naskórka, ta, która ma kontakt ze światem to komórki martwe. Często szare, mocno suche. Ważne, aby regularnie je usuwać peelingiem dedykowanym do rodzaju i problemu skóry. O doborze peelingu warto też porozmawiać z kosmetologiem, żeby nie zrobić sobie krzywdy.

Peeling stosowany raz, dwa razy w tygodniu sprawia, że nasza skóra jest gotowa na przyjęcie składników aktywnych zawartych w preparatach pielęgnacyjnych. Moim klientkom doradzam peelingi enzymatyczne lub kwasowe.  Bardzo ważne jest aby pamiętać, że peeling enzymatyczny nakładamy na wilgotną skórę i nie pozwalamy mu wyschnąć! Kwasowy zaś na suchą skórę. Nie lubię peelingów zawierające granulki – mogą zaburzyć barierę lipidową skóry, spowodować nasilenie zmian trądzikowych i podrażniać. 

 

Inne posty

Atelier Urody Wioletty Zychowicz

Sposób na jesienną chandrę

Smutno i szaro za oknem. Krótki dzień. Spadek nastroju. Nie czekaj na wiosnę. Jesień to idealny czas na zadbanie o siebie. A do Świąt Bożego Narodzenia zostało jeszcze trochę czasu.